ramy
Ciągniemy dalej temat "long travel". Rachityczne 29ery XC przejadły się i ludzie poszukują adrenaliny poza szutrowymi ścieżkami. A tam 120mm z przodu, i najlepiej z tyłu, to absolutne minimum. Za takiego ścieżkowca z duużym skokiem zabrał się niemiecki APACE! Prezentujemy projekt T1LT...lub inaczej..."Pingar".
Michał Śmieszek
Markę On-One uznaję jako “swoją”, gdyż po mieście nadal latam na Il Pompino ;). Po zarażeniu się twentynineryzmem śledziłem wszelkie wieści o tytułowym bohaterze równie pilnie jak reszta redakcji. Aż tu proszę, po okresie zanęty marketingowej można Lurcher’a nareszcie nabyć!
Artur Drzymkowski
Czytaj więcej: On-One Lurcher - rama widmo już całkiem na jawie
"...Lokalne zakrzywienie czasoprzestrzeni generowane przez obiekt latający wyposażony w specjalny rdzeń, w którym zachodzi zderzenie materii z anty-materią powoduje zagęszczenie przestrzeni przed obiektem i znaczne jej wydłużenie tuż za nim, dzięki czemu jednostka pokonuje ogromne odległości nie przekraczając jednak prędkości światła..."
Michał Śmieszek
Chyba wszystkim siedzącym w maratonowych klimatach znani są panowie Czarnota i Rękawek. To właśnie oni testują obecnie ramy Krossa na sezon 2013. Niestety próby wyciągnięcia od nich jakichkolwiek informacji kończą się tak samo – tajne. Wszystko to podkręca zaciekawienie głodnych faktów obserwatorów.
Mateusz Nabiałczyk
Czytaj więcej: Prawie robi różnicę – karbonowy HT Krossa (Update!)
Jeszcze nie odetchnęliśmy na dobre po mazurach i pieczystym, nie wysuszyliśmy jajek, a tu znowu katują nas pisankami, wydmuszkami...krótko mówiąc wielkanocne poprawiny. Ino, że w tym przypadku warto przystanąć i rzucić gołym okiem na intensywnie czarnego wyścigowego konia, którego wypuścił ze stajni producent specjalizujący się raczej w wykorzystaniu prawa powszechnego ciążenia.
Michał Śmieszek
Można być normalnym inaczej? A kto komu broni... Można mieć manufakturę, która nie szyje rowerów na miarę, ale nadal nie jest "masówką"? A kto komu broni...Czy jest tu miejsce na kreatywność? A kto komu broni...o pardon...cała kupa miejsca, czego dowodem są goście z Misfit Psycles. Dziś przekonują nas, że znaleźli patent łączący indywidualizm i "gotowce".
Michał Śmieszek
W mejlach prosiliście o dokładniejszą prezentację, a najlepiej test, aluminiowego ZABOOlaczi (jak go pieszcztliwie nazywamy) Stup29. Karbon się przejadł, a metalowy sztywniak ze Szwajcarii jest swego rodzaju świeżym tchnieniem w ofercie tego producenta. Wasze życzenie ciałem się stało.
Michał Śmieszek
Kiedyś Niner był wyrocznią, teraz jest cenioną firmą ‘z wielu’, a co będzie po tym wpisie? Być może wiele osób dojdzie do mającego logiczne fundamenty wniosku, że tak naprawdę wszechobecny zachwyt jest deko przesadzony, a wszystko za sprawą Routera 29er
Mateusz Nabiałczyk
Co można powiedzieć o fullu 29” Gianta? Mnie osobiście średnio przekonuje na papierze, choć nie ukrywam, że chętnie swoje wyobrażenie skonfrontowałbym z rzeczywistością tym bardziej, że na zagranicznych forach nierzadko ludzie pieją z zachwytu nad ową maszyną. Dlatego też ucieszą się ci, którym węgiel bliski sercu
Mateusz Nabiałczyk
Czytaj więcej: Giant równa do szeregu – będzie karbonowy Anthem X 29er
90% portali napisało o najnowszej ramie od Niner'a. Na Fejsie wyprzedził Nas nawet bestialski dystrybutor. Wstyd. Z tego powodu zastanawiałem się czy w ogóle warto jeszcze pisać coś więcej na temat nowego Ninera Air 9 RDO w kolorze a'la "Blob, zabójca z kosmosu". Krótka chwila namysłu i...lepiej późno niż wcale. No to frugo.
Michał Śmieszek
Ostatnimi czasy wiele osób choruje na karbonowego 29era, rzec możnaby, że istna epidemia. Nie każdego stać na wypasiony węgiel topowego producenta za ponad 5 klocków, dlatego też poszukiwania leku odbywają się na dalekim wschodzie, gdzie to rozmaici magicy-różdżkarze dłubią se w karbonie. Niestety gwarancję mamy w zasadzie zerową, no ale cena kusi. Właśnie temu propozycja Planet X jest warta rozważenia
Mateusz Nabiałczyk
"Sikoreczka - młoda panienka w wieku od 17 do 20 lat, niedoświadczona, skora do figli i zabaw"....pozna miłego kolarza, który będzie równie chętnym, lecz doświadczonym figlarzem i kawalarzem, artystą - kochankiem. Aparycja niekoniecznie...byle by miał serce jak dzwon i mocną łydę.
Michał Śmieszek